Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kempes
Wafel
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Staszów/Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:08, 07 Lipiec 2009 Temat postu: Death Angel |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Death Angel - filipińsko- amerykański zespół thrashmetalowy, powstał w 1982 roku, w San Francisco/ California. Można śmiało powiedzieć, że kładli fundamenty pod budowę „thrashu z Bay Area”. Zespół rozpoczął karierę w składzie Rob Cavestany (gitara prowadząca), Gus Pepa (gitara rytmiczna), Dennis Pepa (gitara basowa, wokal), Andy Galeon (perkusja).W 1983 Death Angel nagrał pierwsze demo: Heavy Metal Insanity. Mark Osegueda (wokal) dołączył do grupy w 1984 roku. W tym czasie w brzmieniu zespołu można było usłyszeć wpływy takich kapel, jak Metallica, Exodus czy Testament. W roku 1986 wydane zostało kolejne demo- Kill As One, pod patronatem Kirka Hammeta… Sukces drugiego dema doprowadził do podpisania kontraktu z Enigma Records i nagrania w 1987 roku płyty „The Ultra-Violence”. Na uwagę zasługuje fakt, że wszyscy muzycy mieli wtedy mniej niż 20 lat, a krążek sprzedał się w nakładzie 40 tys. egzemplarzy w czasie pierwszych czterech miesięcy…W 1988 roku Death Angel wydał kolejną płytę, wciąż w barwach Enigma Records, zatytułowaną „Frolic Through The Park”. Ugruntowana pozycja na rynku pozwoliła muzykom wyruszyć w pierwszą poważną trasę koncertową i odnieść sukces m.in. w Japonii.Rok 1989 przyniósł zmianę wytwórni na Geffen Records. W tym samym roku Death Angel zaszczycił słuchaczy trzecią, legendarną płytą „Act III”, wyprodukowaną przez Maxa Normana (współpracował m.in. z Megadeth). W 1990 roku wytwórnia Enigma Records wypuściła na rynek „Fall From Grace”, z kawałkami zarejestrowanymi w wersji live.Od 1991 Death Angel nagrywał pod nazwą The Organization. W 1995 roku grupę opuścił Gus Pepa, a w 1998 roku Rob Cavestany i Andy Galeon znów połączyli siły z Markiem Osegueda po raz pierwszy od 1990 roku. Z basistą Michaelem Isaiahem trio nagrało EP „Devour”, sygnowane nazwą zespołu „Swarm”. Grupie w tym składzie nie udało się jednak odnieść „komercyjnego sukcesu”. Nadchodzi rok 2001. Niesie ze sobą powrót prawdziwego Death Angel. Grupa odnowiła działalność pod starą nazwą, w składzie Ted Aguilar, Rob Cavestany, Mark Osegueda, Andy Galeon i Dennis Pepa. A wszystko to z okazji „Thrash of the Titans”. Z początku miała to być reaktywacja na potrzeby jednego show, ale po tak gorącym przyjęciu Death Angel postanowili zostać. W 2004 roku w barwach Nuclear Blast wydana została płyta „The Art of Dying”. Najnowszy krążek zespołu, „Killing Season” ukazał się na początku 2008 roku i okazał się strzałem w dziesiątkę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kempes dnia Śro 02:13, 08 Lipiec 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
milord
Nosal
Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:38, 26 Kwiecień 2010 Temat postu: |
|
THRASHERS!. Death Angel to dla mnie czołowka tego gatunku. Dwie płyteczki mam The Ultra-Violence i Act III. Wygrywa ten pierwszy, nagrali dość znośny ostatni album, szkoda tylko że z takim brzmieniem. Ale niestety świetność thrashu już przemineła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
charliemonroe
Nosal
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:02, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
Act III rzecz jasna miecie wszystko Uwbielbiam ten album. Jeden z tych idealnych w gatunku. Ale ostatni też daje radę, fajnie grają po latach.
A znacie The Organisation? Pierwszy album całkiem całkiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Southern
Nosal
Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:15, 12 Lipiec 2011 Temat postu: |
|
Tak naprawdę dobrze znam tylko Act III, miałem kiedyś nawet na kasecie, zdarłem taśmę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Corporal Greg
Wafel
Dołączył: 26 Cze 2013
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:11, 26 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Od Death Angel niestety tylko pierwsze 2 albumy, w tym pierwszy genialny i drugi bardzo dobry. Reszta to już jak dla mnie z letsza zwykłe przynudzanie nie warte uwagi i niczego więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|