| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
lomyrin
Hipopotam
Dołączył: 30 Lis 2012
Posty: 1097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Czw 02:02, 20 Marzec 2014 Temat postu: |
|
| Muchomor napisał: |
Dobre sobie...myśmy dyskutowali (naprawdę, nie do jaj, chyba, że jestem w błędzie). W pewnym momencie jednak Kaptyn zdał sobie sprawę, że nie ma do czynienia z dzieciakiem i że nie przeciśnie mi ot tak sobie własnych racji, tylko dlatego, że słuchał więcej muzy i teraz ma czelność twierdzić, że wypisywałem od początku same głupoty  |
Powiem tak: moim zdaniem możesz być w błędzie, ale zostawmy to bo to do niczego na razie nie prowadzi. Być może jak kiedyś popatrzysz na tą rozmowę z innej perspektywy to zmienisz zdanie, a możliwe, że to my je zmienimy. Mimo wszystko proponowałbym trochę więcej pokory, przy rozmowie z ludźmi, którzy mają drastycznie większą wiedzę i doświadczenie w podejmowanym temacie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Muchomor
Wafel
Dołączył: 08 Mar 2014
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z lasu
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 02:14, 20 Marzec 2014 Temat postu: |
|
| Filas napisał: |
To Ty z grubsza zakładasz, że pop to gorsza sprawa od metalu, mimo, że podejrzewam, że bez dużego trudu znalazłbyś pop o wiele ciekawszy, pomysłowy, po prostu bardziej wysmakowany od metalu. Nie zgodzisz się ze mną, że to brzmi jak zamykanie się na pewne rzeczy? Odpowiedz mi też na jedno: co to w ogóle za punkt odniesienia w postaci popu i disco (obydwu zapewne w ograniczonej znajomości z radia czy jakiegoś tam kanału telewizyjnego)? Dlaczego chcesz raczej potwierdzać swoje zdanie aniżeli je sprawdzać? Jak rozbudujesz sobie bazę do porównań to będziesz miał na pewno inne spojrzenie na sprawe - niekoniecznie poglądy, ale perspektywa na pewno się zmieni. Czy pochwała wobec dania jest fakt, że jest ono lepsze od Big Maca? Jak dla mnie niekoniecznie, bo to i tak wciąż długa droga do wybornej kuchni. |
Niejeden pop jest ciekawszy od niejednego metalu, tego nie neguję. W podstawówce byłem fanem Michaela Jacksona i do dzisiaj niektórych jego utworów lubię posłuchać. Jako gatunek POP jest jednak gorszy od metalu, mniej urozmaicony, płytszy oraz infantylny, a dlaczego? pisałem juz o tym, sprawdź sobie, bo nie lubię się powtarzać
Popu, disco, nie, nie ograniczonych do radia, słuchałem kiedys sporo tandety, i tej mniej, i bardziej wysmakowanej.
Tak, że coś jest lepsze od Big Maca to pochwała, pod warunkiem, że nie jest to Wieś Mac. No i w kuchni wyborowej metale ciężkie są czynnikiem absolutnie nie pożądanym. W muzyce wyborowej, nie koniecznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kobaian
Brodacz
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Muchomor
Wafel
Dołączył: 08 Mar 2014
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z lasu
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 02:19, 20 Marzec 2014 Temat postu: |
|
| lomyrin napisał: | | Powiem tak: moim zdaniem możesz być w błędzie, ale zostawmy to bo to do niczego na razie nie prowadzi. Być może jak kiedyś popatrzysz na tą rozmowę z innej perspektywy to zmienisz zdanie, a możliwe, że to my je zmienimy. Mimo wszystko proponowałbym trochę więcej pokory, przy rozmowie z ludźmi, którzy mają drastycznie większą wiedzę i doświadczenie w podejmowanym temacie. |
Nie tak drastycznie, narcyzki, zważywszy na to, że dyskutowaliśmy o metalu, a ja nie zamierzam nikogo całować w rękę tylko dlatego, że ma większe pojęcie o progu, TAK WIECIE DUŻO WIĘCEJ ODE MNIE NA TEMAT MUZYCZNEJ AWANGARDY! Zadowoleni?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Muchomor
Wafel
Dołączył: 08 Mar 2014
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z lasu
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 02:22, 20 Marzec 2014 Temat postu: |
|
Ty udajesz uczonego czy tego co uczonego udaje?
Piosenka= cały gatunek, na jakiej uczelni tego óczom ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Muchomor dnia Czw 02:23, 20 Marzec 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
lomyrin
Hipopotam
Dołączył: 30 Lis 2012
Posty: 1097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 02:22, 20 Marzec 2014 Temat postu: |
|
Mówiłem o muzyce w ogóle i nie mówiłem o sobie. Nie rozumiem też dlaczego tamto stwierdzenie powoduje u Ciebie taką reakcję, ale jak już powiedziałem - zostawmy to, bo to do niczego nie prowadzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kobaian
Brodacz
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 02:35, 20 Marzec 2014 Temat postu: |
|
| Muchomor napisał: |
Ty udajesz uczonego czy tego co uczonego udaje?
Piosenka= cały gatunek, na jakiej uczelni tego óczom ? |
Óczom, że tezy należy popierać przykładami. Muzyka pop to gatunek o długiej tradycji. Gatunek który ostatnio przechodzi kryzys, jak każdy inny z resztą. Porównywanie klasyków metalu z jakimś jedno-sezonowym gównem nie ma sensu. A jak się porównuje klasyków, którzy przetrwali tzw. "próbę czasu" werdykt wcale nie jest taki jednoznaczny. W obu wypadkach rozpiętość między najgorszymi i najlepszymi przykładami jest olbrzymia. Choć z drugiej strony - metalowcy dość rzadko wspinają się na poziom, który w muzyce pop zajmują Kate Bush, czy nawet Tori Amos.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Muchomor
Wafel
Dołączył: 08 Mar 2014
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z lasu
Płeć: Mężczyzna
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Muchomor
Wafel
Dołączył: 08 Mar 2014
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z lasu
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 02:47, 20 Marzec 2014 Temat postu: |
|
| kobaian napisał: |
Óczom, że tezy należy popierać przykładami. Muzyka pop to gatunek o długiej tradycji. Gatunek który ostatnio przechodzi kryzys, jak każdy inny z resztą. Porównywanie klasyków metalu z jakimś jedno-sezonowym gównem nie ma sensu. A jak się porównuje klasyków, którzy przetrwali tzw. "próbę czasu" werdykt wcale nie jest taki jednoznaczny. W obu wypadkach rozpiętość między najgorszymi i najlepszymi przykładami jest olbrzymia. Choć z drugiej strony - metalowcy dość rzadko wspinają się na poziom, który w muzyce pop zajmują Kate Bush, czy nawet Tori Amos. |
To zależy co się ceni w muzyce, u mnie wychodzi wyraźnie na korzyść metalu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kobaian
Brodacz
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 03:04, 20 Marzec 2014 Temat postu: |
|
Utwory różnią się znacznie, choć nie koniecznie akurat poziomem. Jakby lepiej dobrać hit Abby, różnica mogłaby być wręcz niedostrzegalna. 
Utwór Maidenów skądinąd jest niesamowicie nudny. Gdyby nie basista w ogóle by tu nie było na czym ucha zawiesić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 07:38, 20 Marzec 2014 Temat postu: |
|
Nie ma jak się pogrążyć, przecież te kawałki są po prostu z tej samej półki, na tym samym poziomie, udowodnij, że kawałek Abby jest o tyle gorszy od Iron Maiden. Ale nie dlatego, że ci się bardziej podoba, bo ma inną stylistykę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 09:59, 20 Marzec 2014 Temat postu: |
|
| Muchomor napisał: | | Znam wielbicieli progu i żaden z nich nie ma podobnego podejścia |
To nie jest forum wielbicieli proga. Mówiliśmy Ci to co najmniej z 5 razy.
Poza tym dalej piszesz to samo. Nawet kłócić się z Tobą nie da, można wyłącznie pyskować, a to potwornie nudne. Nie lubię banować ludzi ot tak, Ty na bana nie zasłużyłeś, ale zrobię na Ciebie embargo.
Jako, że Grzyb ma zwyczaj wciągać nas w jałowe dyskusje, w których rozmawia się z nim jakby był sparaliżowany od szyi w górę informuję Was, że wszelkie z nim rozmowy inne, niż powierzchowna wymiana zdań o muzyce (polecanie płyt, etc) są zakazane i będę je kasował. Nie rozmawiajcie z nim o wyższości popu nad metalem i odwrotnie, bo facet albo nie chce, albo nie jest w stanie rozmawiać na ten temat z wykorzystaniem szarych komórek. Proszę nie śmiecić na forum, nawet w wątkach o gorszych, a nawet całkiem bezwartościowych kapelach.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Czw 10:16, 20 Marzec 2014, w całości zmieniany 4 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 10:49, 20 Marzec 2014 Temat postu: |
|
| Muchomor napisał: | | Możecie podać listę, najlepiej właśnie, aby była adekwatna do mojego, jakże niskiego poziomu wrażliwości muzycznej ; |
Bardzo proszę:
The 13th Floor Elevators - The Psychedelic Sounds of The 13th Floor Elevators (1966)
Agitation Free - Malesch (1972)
The Allman Brothers Band - At Fillmore East (1971)
The Allman Brothers Band - Eat a Peach (1972)
Amon Düül II - Yeti (1970)
Area - Arbeit macht frei (1973)
Art Ensemble of Chicago - Les stances à Sophie (1970)
Johann Sebastian Bach - John Eliot Gardiner - Mass in B Minor (1985)
Johann Sebastian Bach - St. John Passion BWV 245 (The English Baroque Soloists/John Eliot Gardiner) (1990)
The Band - Music From Big Pink (1968)
Bauhaus - In the Flat Field (1980)
Béla Bartók - 6 String Quartets (Emerson String Quartet) (1988)
Alban Berg - Streichquartett Op. 3; Lyrische Suite (Arditti String Quartet) (1994)
Blind Faith - Blind Faith (1969)
Johannes Brahms - Wiener Philharmoniker / Carlos Kleiber - Symphonie No.4 (1981)
Breakout - Blues (1971)
Tim Buckley - Lorca (1970)
Tim Buckley - Starsailor (1970)
Kate Bush - The Dreaming (1982)
Can - Tago Mago (1971)
Can - Ege Bamyasi (1972)
Captain Beefheart & His Magic Band - Trout Mask Replica (1969)
Cocteau Twins - Treasure (1984)
Leonard Cohen - Songs of Love and Hate (1971)
Ornette Coleman - The Shape of Jazz to Come (1959)
Ornette Coleman - Free Jazz (1961)
Colosseum - Valentyne Suite (1969)
Alice Coltrane - Journey in Satchidananda (1971)
John Coltrane - Impressions (1963)
John Coltrane - A Love Supreme (1965)
John Coltrane - Kulu Sé Mama (1967)
Cream - Disraeli Gears (1967)
Cream - Wheels of Fire (1968)
Crosby, Stills, Nash & Young - Déjà vu (1970)
Miles Davis - Kind of Blue (1959)
Miles Davis - In a Silent Way (1969)
Miles Davis - Bitches Brew (1970)
Miles Davis - A Tribute to Jack Johnson (1971)
Claude Debussy - The Cleveland Orchestra / Pierre Boulez - La Mer; Nocturnes; Jeux; Rhapsodie pour clarinette et orchestre (1995)
Claude Debussy - Préludes · Volume 1 (Arturo Benedetti Michelangeli) (1978)
The Bill Dixon Orchestra - Intents and Purposes: The Jazz Artistry of Bill Dixon (1967)
Eric Dolphy - Out to Lunch (1964)
The Doors - The Doors (1967)
The Doors - L.A. Woman (1971)
Dr. John - Gris-Gris (1968)
The Don Ellis Orchestra - Electric Bath (1967)
Bob Dylan - Bringing It All Back Home (1965)
Bob Dylan - Highway 61 Revisited (1965)
Egg - The Polite Force (1971)
Embryo - Embryo's Rache (1971)
Embryo - Rocksession (1973)
Embryo - Embryo's Reise (1980)
Faust - Faust IV (1973)
Funkadelic - Funkadelic (1970)
Peter Gabriel - IV (1982)
Peter Gabriel - Passion (Music for The Last Temptation of Christ) (1989)
Rory Gallagher - Irish Tour '74 (1974)
Genesis - Foxtrot (1972)
Genesis - The Lamb Lies Down on Broadway (1974)
George Gershwin - Rhapsody in Blue; An American in Paris (New York Philharmonic; The Columbia Symphony/Leonard Bernstein) (1959)
Gong - Flying Teapot (1973)
Gong - Angel's Egg (1973)
Gong - You (1974)
Grateful Dead - Live / Dead (1969)
Grateful Dead - Wake of the Flood (1973)
Gentle Giant - Acquiring the Taste (1971)
Gentle Giant - Octopus (1972)
Gentle Giant - In a Glass House (1973)
Henryk Mikołaj Górecki - Symphony No. 3 (London Sinfonietta/David Zinman; Dawn Upshaw) (1992)
Herbie Hancock - Mwandishi (1971)
Herbie Hancock - Sextant (1973)
Roy Harper - Stormcock (1971)
Hatfield and the North - Hatfield and the North (1974)
Hatfield and the North - The Rotters' Club (1975)
Hawkwind - Warrior on the Edge of Time (1975)
Jimi Hendrix - Are You Experienced (1967)
Jimi Hendrix - Electric Ladyland (1968)
Jimi Hendrix - Band of Gypsys (1970)
Henry Cow - Legend (1973)
Henry Cow - In Praise of Learning (1975)
Hildegard von Bingen - Canticles of Ecstasy (Sequentia) (1994)
Andrew Hill - Black Fire (1964)
Jefferson Airplane - Surrealistic Pillow (1967)
Jefferson Airplane - Volunteers (1969)
Jethro Tull - Thick as a Brick (1972)
King Crimson - Lizard (1970)
King Crimson - Starless and Bible Black (1974)
King Crimson - The Great Deceiver: Live 1973-1974 (1992)
Kraftwerk - Die Mensch-Maschine (1978)
Krzysztof Komeda - Astigmatic (1966)
Fela Kuti - Shakara (1972)
Magma - Mekanïk Destruktïw Kommandöh (1973)
Magma - Köhntarkösz (1974)
Magma - Live (1975)
Magma - Ëmëhntëhtt-Ré (2009)
Mahavishnu Orchestra - The Inner Mounting Flame (1971)
Mahavishnu Orchestra - Birds of Fire (1973)
Gustav Mahler - Symphony No. 1 "Titan" / Symphony No. 10 (Adagio) (New York Philharmonic / Leonard Bernstein) (1998)
Matching Mole - Matching Mole (1972)
John Mayall - The Turning Point (1969)
John Mayall With Eric Clapton
John Mayall
Eric Clapton
- Blues Breakers (1966)
Felix Mendelssohn - A Midsummer Night's Dream [Philippe Herreweghe] (2007)
Olivier Messiaen - Quatuor pour la fin du temps (Luben Yordanoff; Albert Tetard; Claude Desurmont; Daniel Barenboim) (1979)
Charles Mingus - The Black Saint and the Sinner Lady (1963)
Claudio Monteverdi - Vespro della Beata Vergine (La Capella Reial; Coro del Centro Musica Antica di Padova/Jordi Savall) (1989)
Nico - The Marble Index (1968)
Czesław Niemen - Niemen vol. 2 (1972)
Nucleus - Elastic Rock (1970)
Pink Floyd - A Saucerful of Secrets (1968)
PiL - Metal Box (1979)
Popol Vuh - Hosianna Mantra (1972)
Sam Rivers - Contours (1967)
The Rolling Stones - Beggars Banquet) (1968)
The Rolling Stones - The Brussels Affair (Live 1973) (2011)
Artur Rubinstein - The Nocturnes (1967)
Roxy Music - Avalon (1982)
Rush - Moving Pictures (1981)
Terje Rypdal - Odyssey (1975)
Samla Mammas Manna - Samla mammas manna (1971)
Pharoah Sanders - Karma (1969)
Pharoah Sanders - Black Unity (1972)
Santana - Abraxas (1970)
Santana - Lotus (1974)
SBB - Karlstad - Live (2001)
Alfred Schnittke - Requiem; Piano Concerto (1997)
Alfred Schnittke - Symphony No. 1 (Royal Stockholm Philharmonic Orchestra/Leif Segerstam) (1993)
Arnold Schoenberg - Streichquartette I-IV (Arditti String Quartet; Dawn Upshaw) (1994)
Klaus Schulze - Mirage (1977)
Shakti With John McLaughlin - Natural Elements (1977)
Dmitri Shostakovich - 24 Preludes and Fugues Op. 87 (Keith Jarrett) (1992)
Soft Machine - Volume Two (1969)
Soft Machine - Third (1970)
Soft Machine - Fourth (1971)
Tomasz Stańko - Twet (Polish Jazz, Vol. 39) (1974)
Igor Stravinsky - Stravinsky Conducts Stravinsky: Petrushka / Le Sacre du printemps (Columbia Symphony Orchestra) (1988)
Suicide - Suicide (1977)
Sun Ra - Lanquidity (1978)
Talking Heads - Remain in Light (1980)
Tangerine Dream - Ricochet (1975)
Tangerine Dream - Rubycon (1975)
Television - Marquee Moon (1977)
Thinking Plague - In This Life (1989)
Traffic - Mr. Fantasy (1967)
The United States of America - The United States of America (1968)
Van der Graaf Generator - Pawn Hearts (1971)
Van der Graaf Generator - Godbluff (1975)
The Velvet Underground & Nico - The Velvet Underground & Nico (1967)
The Velvet Underground - White Light / White Heat (1968)
Tom Waits - Rain Dogs (1985)
Weather Report - Live in Tokyo (1972)
Weather Report - Sweetnighter (1973)
Anton Webern - Complete Works Opp 1-31 (Pierre Boulez) (1991)
The Tony Williams Lifetime - Emergency! (1969)
Robert Wyatt - Rock Bottom (1974)
Yes - Close to the Edge (1972)
Neil Young - After the Gold Rush (1970)
Neil Young - On the Beach (1974)
Neil Young - Tonight's the Night (1975)
Frank Zappa - Hot Rats (1969)
Frank Zappa - The Grand Wazoo (1972)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Czw 15:18, 20 Marzec 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kobaian
Brodacz
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 11:18, 20 Marzec 2014 Temat postu: |
|
Sorry, ale nie mogę się powstrzymać. Myślę, że to nie tylko głos w dyskusji, której w istocie nie warto kontynuować, ale przede wszystkim ciekawostka, która może posłużyć za dobry argument w przyszłości:
https://www.youtube.com/watch?v=sblZP1MmvGI
Od razu czułem hejwi metalowy potencjał tego utworu i się nie myliłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 13:34, 20 Marzec 2014 Temat postu: |
|
Jak odpalilem sobie te kawalki IM, to powiem Wam, ze nawet mi poprawily humor. Tak zalosnego wokalu nie slyszalem od czasow ostatniego posluchania Judas Priest w 2012 roku, natomiast instrumentalisci prezentuja sie tak nedznie, ze faktycznie nawet wspolczesne radiowe hity grane na automatach bywaja ciekawsze od tego gowna.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Niepokonany Herakles dnia Czw 13:34, 20 Marzec 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 13:56, 20 Marzec 2014 Temat postu: |
|
| Niepokonany Herakles napisał: | | nawet wspolczesne radiowe hity grane na automatach bywaja ciekawsze od tego gowna. |
Prowokator 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Muchomor
Wafel
Dołączył: 08 Mar 2014
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z lasu
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 20:25, 20 Marzec 2014 Temat postu: |
|
| zuy_pan napisał: |
Nie ma jak się pogrążyć, przecież te kawałki są po prostu z tej samej półki, na tym samym poziomie, udowodnij, że kawałek Abby jest o tyle gorszy od Iron Maiden. Ale nie dlatego, że ci się bardziej podoba, bo ma inną stylistykę. |
Kawałek IM przede wszystkim ma ciekawy, mroczny klimat, pobudza wyobraźnię, Abba ma klimat wyłącznie do tupania nóżką. W wielkim skrócie, chyba, że chcesz rozkładać na czynniki pierwsze oba...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Cizar
Hipopotam
Dołączył: 25 Cze 2013
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowe Skalmierzyce
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 20:33, 20 Marzec 2014 Temat postu: |
|
Ale przecież ten kawałek IM też jest do potupania nóżką  Abba przynajmniej miała dość duży wpływ na późniejszą, taneczną elektronikę, która była kilka razy lepsza, niż post-mejdenowski, bezpłodny metal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Muchomor
Wafel
Dołączył: 08 Mar 2014
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z lasu
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 20:38, 20 Marzec 2014 Temat postu: |
|
| Kapitan Wołowe Serce napisał: |
To nie jest forum wielbicieli proga. Mówiliśmy Ci to co najmniej z 5 razy. |
A to co, nie lubicie proga!?
| Cytat: | | Poza tym dalej piszesz to samo. Nawet kłócić się z Tobą nie da, można wyłącznie pyskować, a to potwornie nudne. Nie lubię banować ludzi ot tak, Ty na bana nie zasłużyłeś, ale zrobię na Ciebie embargo. |
Kłócić...hmm, myśmy zdaje się dyskutowali, całkiem normalnie do póki nie wziąłeś pod skrzydełka jednego forumowicza, i na raz hop siup, piszę od początku same głupoty, nie mam bladego pojęcia o muzyce itp...
Ban, embargo, wiesz co, w takim żałosnym pokazie "siły" z Twojej strony nie zamierzam uczestniczyć, jak skasujesz ten mój post, odejdę sam.
| Cytat: | | Jako, że Grzyb ma zwyczaj wciągać nas w jałowe dyskusje, w których rozmawia się z nim jakby był sparaliżowany od szyi w górę informuję Was, że wszelkie z nim rozmowy inne, niż powierzchowna wymiana zdań o muzyce (polecanie płyt, etc) są zakazane i będę je kasował. Nie rozmawiajcie z nim o wyższości popu nad metalem i odwrotnie, bo facet albo nie chce, albo nie jest w stanie rozmawiać na ten temat z wykorzystaniem szarych komórek. Proszę nie śmiecić na forum, nawet w wątkach o gorszych, a nawet całkiem bezwartościowych kapelach. |
 Choćbyś napisał to 5 razy większymi literami i jeszcze głębszą czerwienią, nie zmieni to faktu, że nie dojrzałeś emocjonalnie do rozmowy ze mną. Wściekłeś się i tyle, bo dowodzenie na forum przewróciło Ci we łbie. Jak nie chcecie się dalej bawić, po prostu nie piszcie do mnie. Zauważ, że ja żadnej przepychanki nie rozpocząłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
