Judas Priest

katapulta · Wysłany: Nie 21:46, 04 Marzec 2012 Temat postu:

W kościele rzymskokatolickim tak jest. Chyba.

niszczuk · Wysłany: Nie 22:04, 04 Marzec 2012 Temat postu:

chyba nie, choć trudno powiedzieć, bo nie bardzo wiadomo o czym mówisz Razz

vertigo · Wysłany: Nie 22:08, 04 Marzec 2012 Temat postu:

taka jest stylistyka hm, tak samo jak stylistyką rapu czy czegoś tam innego jest to, że nosisz na sobie spodnie, w które przed chwilą nawaliłeś kuponga ;] . jeśli ruszanie dupą świadczy o pedalstwie, to chyba na świecie jest, bo ja wiem, z 85% homoseksualistów xP . dla mnie to trochę nietrafione argumenty, no ale co kto tam sobie woli i chce. taki się utarł już schemat hm'owców i osobiście nie widzę w nim nic rażącego... sam lubię się od czasu do czasu "dziwnie" ubrać ;P

katapulta · Wysłany: Nie 22:08, 04 Marzec 2012 Temat postu:

Jak jest straszna burza to moja babcia zapala taką dużą świece, a jak kiedyś zapytałam po co, to mi powiedziała, że ona nas ochroni. Wasze babcie tak nie robią?

niszczuk · Wysłany: Nie 22:10, 04 Marzec 2012 Temat postu:

to ma chyba tyle wspólnego z Kościołem, co ubieranie choinki Wink

katapulta · Wysłany: Nie 22:12, 04 Marzec 2012 Temat postu:

Nie, bo czasem idzie tą świecą do kościoła i ją tam święci.

vertigo · Wysłany: Nie 22:14, 04 Marzec 2012 Temat postu:

"nią" świeci ;]

che · Wysłany: Nie 22:14, 04 Marzec 2012 Temat postu:

Ja kiedy jest burza zakładam rękawiczki na nogi, skarpetki na ręce i się turlam po podłodze. Po kilku minutach przechodzi.

thon022 · Wysłany: Nie 22:15, 04 Marzec 2012 Temat postu:

katapulta · Wysłany: Nie 22:23, 04 Marzec 2012 Temat postu:

che · Wysłany: Nie 22:28, 04 Marzec 2012 Temat postu:

Niepokonany Herakles · Wysłany: Nie 22:29, 04 Marzec 2012 Temat postu:

Hm, widze ze nie rozumiecie, ze ten plaszcz to nie czesc stroju tylko stan umyslu.

che · Wysłany: Nie 22:32, 04 Marzec 2012 Temat postu:

Niepokonany Herakles · Wysłany: Nie 22:33, 04 Marzec 2012 Temat postu:

Carpetcrawler · Wysłany: Pon 00:30, 05 Marzec 2012 Temat postu:

Poza tym image raperów nie jest pedalski. A jak jest, to nie aż tak jak hewi hewi

zuy_pan · Wysłany: Pon 22:22, 05 Marzec 2012 Temat postu:

Halford w swoich ćwiekach i skórze to szczyt homo-wizerunku w metalu, nawet jakby facet biegał po scenie przebrany za kobietę to by było mniej pedalskie.

Rune of Torment · Wysłany: Pon 22:24, 05 Marzec 2012 Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=rXFiUK-rAGo

Kapitan Wołowe Serce · Wysłany: Pon 22:25, 05 Marzec 2012 Temat postu:

kobaian · Wysłany: Pon 22:57, 05 Marzec 2012 Temat postu:

Też mi wartościowanie na muzykę męską i niemęską... Zwracam uwagę, że "niemęska" muzyka była ceniona od wieków. Przypomnijmy choćby:
http://www.youtube.com/watch?v=EVbyR1zJ9DQ&feature=related Wink

Uważam akurat wokal Halforda za spory atut JP, bez którego w ogóle prawdopodobnie kapela by się nigdy nie wybiła. Paszcza wokalisty to instrument ,który ma ciekawie brzmieć i nic więcej. Rozważanie czy jest "hetero", "gejowski" czy jakikolwiek inny nie ma najmniejszego sensu.

zuy_pan · Wysłany: Pon 23:32, 05 Marzec 2012 Temat postu:

W sumie to lubię ich dwie płyty debiut- przyzwoita brzmieniowa zrzyna z Sabbathów, zresztą nawet producent chyba był jakoś z Sabbathami związany i Steined Class- trochę to już pedalskie, ale fajnie to se plumka.