Kreator

adams

Kreator – niemiecka grupa thrash metalowa powstała w 1982 roku pod nazwą Tormentor. Pod obecną nazwą działa od roku 1984.

Skład zespołu:
* Miland "Mille" Petrozza – gitara, wokal
* Jürgen "Ventor" Reil – perkusja
* Christian "Speesy" Giesler – gitara basowa
* Sami Yli-Sirniö – gitara

DYSKOGRAFIA:
* Endless Pain (1985)
* Pleasure to Kill (1986)
* Terrible Certainty (1987)
* Extreme Aggression (1989)
* Coma of Souls (1990)
* Renewal (1992)
* Cause for Conflict (1995)
* Outcast (1997)
* Endorama (1999)
* Violent Revolution (2001)
* Enemy of God (2005)

* Flag of Hate (1986)
* Behind the Mirror (1987)
* Out of the Dark... Into the Light (1988)

* Scenarios of Violence (1996)
* Voices of Transgression – A 90's Retrospective (1999)
* Past Life Trauma (1985-1992) Best of/Compilation (2000)

* "Isolation" (1995)
* "Lost" (1995)
* "Leave This World Behind" (1997)
* "Chosen Few" (1999)
* "Endorama" (1999)

* Rehearsal (1985, demo)
* Trashing East Live (1990, split)
* Renewal (1991, demo)

* Live in East Berlin (1990, VHS)
* Hallucinative Comas (1991, VHS)
* Live Kreation (2003, album koncertowy)
* Live Kreation – Revisioned Glory (2003, DVD)

Kreator - Betrayer: http://youtube.com/watch?v=fw8VNA2e2Ro

Anioł Zła · Wysłany: Śro 02:31, 26 Marzec 2008 Temat postu:

Nic dodać nic ująć klasyka której nie znać to wstyd

adams · Wysłany: Śro 15:08, 26 Marzec 2008 Temat postu:

Nowe płyty też są świetne. Szczególnie dwie ostatnie mnie rozwalają.

khan

Najlepsza VR, zaraz za nią COS i EOG. Endorama to swoisty flirt zespołu z gotykiem, i poza "Willing Spirit" nie ma na niej nic ciekawego. "People of the lie" rządzi Very Happy

adams

World Beyond o niebo lepsze... a Endorama jest cienka

khan

"Can't understand People of the Lie" Razz

A Endorama jest inna, nie cienka ale inna i ta inność w przypadku Kreatora jest na minus

adams

COS = EOG potem VR a potem EA za świetnego Betrayera

Tom Kasad

Świetny koncert dali na Woodstocku, szacunek.

AC

zgadzam sie:)

siwy

Tak to już jest, że każdy chwali to co lubi, a inne skrytykuje, ale cóż. Kreator, hmm... kapela zajebista, bardzo podoba mi się krążek Coma Of Souls. Również Extreme Aggression, najprawdopodobniej najlepsze dzieła niemieckiego zespołu. Również jeden z moich ulubionych zespołów Razz

Kirr

No i jak...dwa koncerty w ojczyźnie za nami i żadnych wrażeń??? Mi po wczorajszym koncercie w Progresji jeszcze szumi we łbie i to wcale nie od tego ohydnego piwa Laughing

przyjechali Twisted Evil

przyjebali Twisted Evil

pojechali

Night Mistress

ale wrócą

Krzyś · Wysłany: Pon 21:48, 08 Marzec 2010 Temat postu:

Moje ulubione płyty to Extreme Aggression, Pleasure To Kill a z nowszych Violent Revolution. Ogólnie trzymają poziom chłopaki, choć recytacje na pierwszych albumach Mille miał na poziomie prawie Mustaine'a. Very Happy

milord

Dla mnie kreator równa się
Endless Pain
Pleasure To Kill
Extreme Aggression
Coma Of Souls
reszta moim zdaniem jest nie warta obczajenia, nowe albumy grane z jakimiś wpływami melodycznego death metalu (ktorego z reszta nie lubie). Jednakże te cztery powyższe to cud miód i orzeszki Smile

Taake

Do albumu Coma Of Souls Kreator jest swietny, kolejne plyty z nuta death metalu nie sa juz takie dobre, chociaz od Violent Revolution jest coraz lepiej.