Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hardfan75
Dżonson
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:24, 27 Styczeń 2009 Temat postu: |
|
---
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hardfan75 dnia Wto 23:28, 26 Styczeń 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:34, 27 Styczeń 2009 Temat postu: |
|
Hardfan75 napisał: | Wokalistą jest bardzo dobrym, co udowodnił w Bad Company, tylko że nie pasuje do takiej stylistyki. Po drugim przesłuchaniu płyty, stwierdzam, że jest jednak niezbyt udana - sporo zapełniaczy, nietrafione chórki, itd. |
Rogers to jednak przede wszystkim Free a nie Bad Company, a wokalistą jest wspaniałym, już niestety nie tak dobrym jak czterdzieści lat temu, ale nadal daje radę. Nie przeszkadza mi że Queen wydał album bez Freddiego. Problem polega na tym że nowa płyta jest nudna. Nawet nie che mi się tego przesłuchać w całości. Kolejna niepotrzebna nuda A.D. 2008 (podobnie jak G'n'R. AC/DC, Metallica, Satyricon i już nie pamiętam kto jeszcze). A w roku bieżącym SBB szykuje jakiegoś przeciętniaka. Nie mogę się doczekać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Wto 19:38, 27 Styczeń 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
dalin
Nosal
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:27, 27 Styczeń 2009 Temat postu: |
|
BeAdEo napisał: | płyty Wraz z Freedym odeszło Queen i nie ważne czy go zastąpi Rodgers czy ktokolwiek inny. |
Twoją wypowiedź podsumuję ty, że nikt go nie zastąpi:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hardfan75
Dżonson
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 00:05, 28 Styczeń 2009 Temat postu: |
|
---
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hardfan75 dnia Wto 23:29, 26 Styczeń 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:15, 28 Styczeń 2009 Temat postu: |
|
Bo Free to słynniejszy zespół i - mam wrażenie - bardziej wpływowy. Poza tym bardziej go lubię
Jakie fajne płyty wyszły w zeszłym roku? Nie słyszałem wszystkich, bo nowa muzyka jest coraz słabsza i coraz bardziej wtórna, więc niezbyt się nią interesuję. Było coś godnego uwagi oprócz NIN i TV on the Radio (oba słyszałem we fragmentach i było to aż niezłe)?
EDIT: ach, rzeczywiście! Przecież wyszedł nowy Portishead całkiem fajny, Acid Drinkers też całkiem całkiem. Faktycznie tak źle nie było, chociaż biorąc pod uwagę nazwy zespołów które wydały w 2008 płyty powinno być znacznie lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Śro 11:19, 28 Styczeń 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hardfan75
Dżonson
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:34, 28 Styczeń 2009 Temat postu: |
|
---
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hardfan75 dnia Wto 23:29, 26 Styczeń 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:38, 28 Styczeń 2009 Temat postu: |
|
Zerknąłem. Nie do końca nie słucham takiej muzyki. Przypomniałeś mi o nowym Uriah Heep , którego recenzję czytałem jakiś czas temu. Będę musiał to zbadać
to już przesada, żeby w temacie o Queen offtopy robic!
M.Ssed
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elaithez
Nosal
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:33, 17 Marzec 2009 Temat postu: |
|
Zespół, który kocham. Czczę tego banda, a najbardziej wokalistę Freddiego Mercury'ego i gitarzystę Briana May'a. Grają rocka, jaki najbardziej mi pasuje. Uwielbiam ten styl. "Show Must Go On" rozwala mnie na łopatki i trochę szkoda, że nie zdążyli nakręcić teledysku wraz z Freddie'm. Niestety, nie zdążył.
To o czym muszę wspomnieć, to to, że uwielbiam oglądać ich koncerty live, szczególnie z Wembley. Najbardziej chyba z Wembley z 1985 roku, gdy grali na Live Aid. Koncert krótki, ale mega ostry. I właśnie tutaj zawsze sprawdza się powiedzenie Mercury'ego - spektakl musi trwać (show must go on).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:40, 17 Marzec 2009 Temat postu: |
|
Elaithez napisał: | Zespół, który kocham. Czczę tego banda, a najbardziej wokalistę Freddiego Mercury'ego i gitarzystę Briana May'a. Grają rocka, jaki najbardziej mi pasuje. Uwielbiam ten styl. |
A te stare płyty lubisz? Dwójkę, Noc w Operze, albo z późniejszych Innuendo? Czy tylko największe przeboje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elaithez
Nosal
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:44, 17 Marzec 2009 Temat postu: |
|
Stare płytki też są... nie wiem jak to ująć - w dechę? :p Jedynka jakoś nie za bardzo, ale dwójeczka przyzwoita. Reszta, którą wymieniłeś też na luziku. Chociaż muszę się przyznać, że tych dwóch ostatnich nie przesłuchałem jeszcze nigdy w całości, bo po prostu nie mam ich na komputerze. Słuchałem pojedyncze utwory z tych płytek. Ale niedługo zamierzam je poznać dokładniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:54, 17 Marzec 2009 Temat postu: |
|
Elaithez napisał: | Stare płytki też są... nie wiem jak to ująć - w dechę? :p Jedynka jakoś nie za bardzo, ale dwójeczka przyzwoita. Reszta, którą wymieniłeś też na luziku. Chociaż muszę się przyznać, że tych dwóch ostatnich nie przesłuchałem jeszcze nigdy w całości, bo po prostu nie mam ich na komputerze. Słuchałem pojedyncze utwory z tych płytek. Ale niedługo zamierzam je poznać dokładniej. |
No to ja bym na twoim miejscu się pośpieszył z ich zdobyciem
Prawdziwego fana Queenu poznaje się po miłości do trzech wymienionych przeze mnie płyt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elaithez
Nosal
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:58, 17 Marzec 2009 Temat postu: |
|
Ołkej, dzisiaj zdobędę owe płyteczki i przesłucham. No, najdalej jutro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzyś
Wafel
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:45, 02 Lipiec 2009 Temat postu: |
|
Co tu dużo mówić.. pierwszy zespół jaki poznałem, kocham go miłością bezgraniczną (takiej drugiej w moim życiu nie będzie), zrobiłbym dla nich absolutnie wszystko, no i byłem na koncercie na ostatniej trasie. Kawałki z Cosmos Rocks nabierają blasku na żywo ale to i tak nie ten poziom, choć Small, Through The Night, C-lebrity i Voodoo to dobre kawałki.. Znam wszystkie płyty. Czasem bardziej lubię te brudne - Jazz, News Of The World, I, czasem wygładzone - II, ANATO, ADATR no i Sheer Heart Attack.
1. QII
2. Jazz
3. ANATO
4. SHA
5. ADATR
Na Innuendo jest trochę za dużo zapychaczy, chociaż ten płytka b. fajna, z miażdżącym utworem tytułowym.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krzyś dnia Czw 22:45, 02 Lipiec 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qurek
Nosal
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:11, 02 Październik 2009 Temat postu: |
|
Dla mnie Queen to absolut. Przez całą podstawówkę słuchałem tylko Queen!! Osiem lat wyobrażacie sobie? I nic poza tym. Queen kocham do dziś i nie ma praktycznie albumu, może (poza Flash Original Soundtrack) który uważałbym za kiepski. Dla mnie, podobnie zresztą jak dla innych użytkowników trójcą świętą w dyskografii jest kolejno "A Night At The Opera", "Innuendo", "II". W zasadzie to nie wiem tak naprawdę o czym więcej napisać? Mogę jedynie zachęcić wszystkich do zapoznania się z obszerną dyskografią w której znajdziemy sporo różnorodnej muzyki rockowej (jak mawia mój znajomy) balansującej na granicy kiczu, lecz nigdy jej nie przekraczając. W sumie zgadzam się z nim, ale to nie zmienia mojego stosunku do zespołu. Jeszcze apropo ulubionych utworów z A Night At The Opera, moim faworytem jest "I'm In Love With My Car", ze względu na świetny popis wokalny Taylora. Nie wspomnę o wersji live z albumu koncertowego "Live Killers".
EDIT: Greebo666 kajam się i błagam o wybaczenie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Qurek dnia Pią 19:53, 02 Październik 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rune of Torment
Brodacz
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Edo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:29, 02 Październik 2009 Temat postu: |
|
Qurek napisał: | nie ma praktycznie albumu, może (poza Flash O.S.T.R.) który uważałbym za kiepski. |
Po pierwsze primo, jak na soundtrack to Flash jest absolutnie świetny i to jedyny OST który miałem na oryginalnym nośniku i słuchałem często i gęsto.
I po drugie primo, choć juz zawarłem to w pierwszym - O.S.T.R.? OST
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hardfan75
Dżonson
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:54, 04 Październik 2009 Temat postu: |
|
---
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hardfan75 dnia Wto 23:30, 26 Styczeń 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzyś
Wafel
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:05, 04 Październik 2009 Temat postu: |
|
Ja osobiście Hot Space jeszcze przetrawię, można to było uznać za próbę czegoś nowego, ale The Works i AKOM nie wybaczę. Dzięki temu kojarzy sie Queen z 'wąsatego pedała z odkurzaczem', a nie QII, czy SHA.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qurek
Nosal
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:36, 04 Październik 2009 Temat postu: |
|
Oczywiście, że Hot Space, The Works oraz AKOM, uwielbiam, pomimo iż wiem, że wielu ludzi pluje na te płyty (wspomniany przeze mnie wcześniej balans na granicy kiczu skierowany do szerszej publiczności). Miłość do tej muzyki wzięła się z faktu, że Queen zacząłem słuchać w wieku 7 lat, i praktycznie przez następne 8 nie słuchałem niczego innego. Przewinął mi się co prawda etap Disco Polo oraz szeroko pojętego popu i muzyki tanecznej, ale cały czas Queen był numerem 1. Przygodę z metalem zacząłem praktycznie pod koniec podstawówki kiedy to pierwszy raz usłyszałem słynne "Gimme Fuel, gimme fire, gimme that wich i desire", które odcięło mnie zupełnie od reszty gatunków muzycznych. To był po prostu cios z liścia. Wiem, że Reload zespołu Metallica to bardzo rockowy metal, ale wyobraźcie sobie moją minę kiedy po raz pierwszy w życiu usłyszałem taki numer. (Dodam, że nigdy wcześniej z muzyką metalową się nie spotkałem.) I nadal podczas wielu lat słuchania wyłącznie metalu, Queen wciąż gdzieś tam się przewijał. Myślę, że ta wielka miłość do zespołu spowodowana jest przeogromnym sentymentem, a wiadomo, że czym skorupka za młodu nasiąknie... .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eddie
Wafel
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:31, 15 Marzec 2010 Temat postu: |
|
W temacie dotyczącym Quenna jeszcze sie nie wypowiedziałem
Więc tak: nie ulega wątpliwości, że Mercury miał kawał dobrego głosu (można go nie lubić, można znać co najmniej 50 lepszych wokalistów ale trzeba obiektywnie stwierdzić, że śpiewac umiał); uwielbiam przed wszystkim A Night at the Opera (z moim ukochanym Bohemian Rhapsody) oraz koncert na Wembley
PS. Widze,że w tym temacie dawno sie nikt nie wypowiadał, a szkoda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rune of Torment
Brodacz
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Edo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:42, 16 Marzec 2010 Temat postu: |
|
jak to dawno? Mniej niż rock to mało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|