Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MasterDisaster
Dżonson
Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nienacka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:59, 04 Lipiec 2008 Temat postu: |
|
A jaki clip zobaczyłaś? Dziwne, to znaczy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Swira
Dżonson
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 953
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Mazury Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:17, 04 Lipiec 2008 Temat postu: |
|
niestety nie pamiętam .. a dość dawno to było... w historii nie będę grzebała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Słodko-kwaśna
Nosal
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 20:32, 02 Sierpień 2008 Temat postu: |
|
Slayer jest świetny! Moja ulubiona piosenka to "Angel of Death" i jest to zresztą pierwsza, którą usłyszałam. Kolega mi ją wysłał, kiedy powiedziałam że urodziłam się 16 marca, czyli tego, co mengele, a o nim jest ta piosenka xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MasterDisaster
Dżonson
Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nienacka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:43, 03 Sierpień 2008 Temat postu: |
|
Bardzo dobry tekst. A ludzie często rozumieją go opacznie i potem mają żale. I tak jest niestety nie tylko ze Slayer.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Słodko-kwaśna
Nosal
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 20:30, 03 Sierpień 2008 Temat postu: |
|
No dokładnie, MasterDisaster, dokładnie! Jak przeczytałam na wikipedii, że przez tą piosenkę Slayer był uznany przez niektórych za jakiś nazistów, to mi się aż śmiać chciało! Gdzie tam nazizm?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MasterDisaster
Dżonson
Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nienacka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:46, 03 Sierpień 2008 Temat postu: |
|
No wiesz, propagowanie doktora Mengele
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
siwy
Nosal
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:48, 23 Wrzesień 2008 Temat postu: |
|
adams napisał: | niema co porównywać tych dwóch zespołów, zupełnie inne style. |
Obie kapele grają thrash metal i przyczyniły się do powstania tego gatunku. Jednak faktycznie, thrash thrashowi nie równy Zespoły europejskie grały bardziej dynamicznie i agresywniej, niż te z Ameryki. Oczywiście za wyjątkiem SLAYERa Dla mnie najlepszą płytą jest Reign in Blood również krążek Seasons in the Abyss kładzie mnie na łopatki Uważam, że Slayer nagrał 5 pierwszych albumów dobrze:) Później zmieniło się brzmienie, które może nie odpowiadać wszystkim, którzy lubią posłuchać czegoś oldschool'owego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anapheazaton
Dżonson
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:07, 23 Wrzesień 2008 Temat postu: |
|
Slayer i Metallica to dwa największe thrashowe bandy . W latach osiemdziesiątych nikt im nie mógł podskoczyć. Taki jest fakt. Płyty wymienionych kapel z lat osiemdziesiątych to pierdolony klasyk, kult, czy co tam jeszcze. Z pierwszych pięciu albumów Sleja nie potrafię wybrać najlepszego, na każdym jest świetna muzyka, trzymająca cały czas bardzo wysoki poziom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
siwy
Nosal
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:49, 23 Wrzesień 2008 Temat postu: |
|
Anapheazaton napisał: | Slayer i Metallica to dwa największe thrashowe bandy . W latach osiemdziesiątych nikt im nie mógł podskoczyć. Taki jest fakt. Płyty wymienionych kapel z lat osiemdziesiątych to pierdolony klasyk, kult, czy co tam jeszcze. Z pierwszych pięciu albumów Sleja nie potrafię wybrać najlepszego, na każdym jest świetna muzyka, trzymająca cały czas bardzo wysoki poziom. |
Kolego, pełny szacuneczek Mało kto z dzisiejszej młodzieży o tym wie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anapheazaton
Dżonson
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:56, 23 Wrzesień 2008 Temat postu: |
|
siwy napisał: | Anapheazaton napisał: | Slayer i Metallica to dwa największe thrashowe bandy . W latach osiemdziesiątych nikt im nie mógł podskoczyć. Taki jest fakt. Płyty wymienionych kapel z lat osiemdziesiątych to pierdolony klasyk, kult, czy co tam jeszcze. Z pierwszych pięciu albumów Sleja nie potrafię wybrać najlepszego, na każdym jest świetna muzyka, trzymająca cały czas bardzo wysoki poziom. |
Kolego, pełny szacuneczek Mało kto z dzisiejszej młodzieży o tym wie |
Może dlatego to wiem, gdyż już niestety nie zaliczam się do młodzieży
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
siwy
Nosal
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:01, 23 Wrzesień 2008 Temat postu: |
|
No fakt, to też wiele tłumaczy w tej sytuacji Wielu moich rówieśników jest "przestawiona" na nowszą muzykę metalową. Dla niektórych dzieła klasyczne są zbyt przestarzałe i nie mają tego brzmienia, podczas gdy nas oldschool'owców właśnie to kręci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anapheazaton
Dżonson
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:05, 23 Wrzesień 2008 Temat postu: |
|
Lata osiemdziesiąte i początek dziewięćdziesiątych to chyba najlepsze lata dla metalu. Swietne płyty, koncerty, zespoły, to był świetny okres.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
siwy
Nosal
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:09, 23 Wrzesień 2008 Temat postu: |
|
Tak, zgadza się. To samo pisze się w muzycznej prasie lub wszędzie indziej, gdzie pojawia się temat muzyki metalowej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anapheazaton
Dżonson
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:12, 23 Wrzesień 2008 Temat postu: |
|
Wiadomo, kwestia gustu, dla Mnie jednak w głównej mierze oldschool metal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
siwy
Nosal
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:18, 23 Wrzesień 2008 Temat postu: |
|
Dla mnie również. Właściwie to nie potrafię słuchać oldschool metal i nowego, zbyt dużo sprzeczności jak dla mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anapheazaton
Dżonson
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:22, 23 Wrzesień 2008 Temat postu: |
|
To zależy, jest cała masa kapel, któa czerpie z lat osiemdziesiatych, przy czym nie brzmia wtórnie. Kwestia odnalezienia. Zazwyczaj są to mało znane, podziemne zespoły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
siwy
Nosal
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:26, 23 Wrzesień 2008 Temat postu: |
|
Mi np. nie podoba się dzisiejsze brzmienie gitar, jest zbyt "płaskie". Do perkusji nie mam zbytnio żalu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zmijka91
Wafel
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: zabrze
|
Wysłany: Pią 08:04, 26 Wrzesień 2008 Temat postu: |
|
dzisiejszy styl grania gitar jest żauwarzalny dla tych którzy słuchają tylko klasyki !! ale ja lubię np. diabolus in musica !!! taje mi powera
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anapheazaton
Dżonson
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:53, 26 Wrzesień 2008 Temat postu: |
|
Diabolus jest zajebisty, naprawde nie wiem co ludzie od niej chcą. Wolno, mocarnie, potężnie. Chyba moja ulubiona, obo Seasons, płyta Sleja z lat 90-tych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
siwy
Nosal
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 00:10, 27 Wrzesień 2008 Temat postu: |
|
Anapheazaton napisał: | Diabolus jest zajebisty, naprawde nie wiem co ludzie od niej chcą. Wolno, mocarnie, potężnie. Chyba moja ulubiona, obo Seasons, płyta Sleja z lat 90-tych |
Brzmienie, nie wszystkim może się podobać brzmienie gitar W porównaniu do płyt z lat 80-tych, te nie mają już kostkowania. A poza tym, uważam, że do Seasons in the abyss Slayer dopieo gra agresywnie. Szybkość, kostkowanie gitar, to wszystko składa się na to, że ta muzyka ma ciężar. Nie mówiąc o fantastycznych solówkach. Najbardziej brutalny pojedynek solowy jaki słyszałem, jest w utworze Angel of death, nic tego nie pobije Jednym słowem KLASYKA
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|