Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kempes
Wafel
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Staszów/Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:58, 03 Lipiec 2009 Temat postu: |
|
Anapheazaton napisał: | kempes napisał: | on gra albo na 3 albo 4, głównie na 4. Po chuj mu tamte skoro ich nie używa? |
lol |
Nie wiem co w tym śmiesznego... hehe
Fajnie jest się pośmiac nie? Masz się za znawce i za mistrza gitary? Grasz? To zaprezentuj nam, albo wydaj płyte. Zobaczymy czy będzie tak dobra jak najgorsza płyta Maxa
lol, Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
MasterDisaster
Dżonson
Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nienacka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:55, 03 Lipiec 2009 Temat postu: |
|
Max może nie gra wirtuozersko, ale ma rewelacyjny zmysł kompozytorski. W dodatku zawsze towarzyszą mu gitarzyści najwyższej klasy. Już postać Marca Rizzo o tym świadczy, ale nie tylko bo przecież wcześniej u jego boku grał Andreas Kisser
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kempes
Wafel
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Staszów/Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 00:49, 04 Lipiec 2009 Temat postu: |
|
z tego samego założenia wychodzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kempes
Wafel
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Staszów/Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:03, 03 Luty 2010 Temat postu: |
|
Na początku 2010 nowy album "Omen". Gościnnie pojawią się Greg Puciato z The Dillinger Escape Plan oraz Tommy Victor z formacji Prong.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kempes
Wafel
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Staszów/Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:25, 01 Kwiecień 2010 Temat postu: |
|
Na stronie Myspace, Soulfly upublicznił swój nowy utwór "Rise Of The Fallen". Moim zdaniem całkiem udany.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kempes dnia Czw 15:32, 01 Kwiecień 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
niszczuk
Dżonson
Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 01:32, 05 Luty 2012 Temat postu: |
|
kiedyś to był bardzo fajny zespół, swojego czasu byłem ich wielkim fanem - nawet udało mi się zaliczyć jeden koncert. tym bardziej żałuję, że ostatnio coraz gorzej im idzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 09:37, 05 Luty 2012 Temat postu: |
|
Nie słuchałem żadnej płyty od Trójki wzwyż. Tylko słyszałem gdzieś, od kogoś, że Soulfly się zrobił bardziej matalowy, więc olałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:59, 05 Luty 2012 Temat postu: |
|
To co oni teraz grają to żal, ból i porażka, przez tego pedzia:
[link widoczny dla zalogowanych]
robi z tego zgejowany cyfrowy power metal, to ja już wolę Sepulturę z czarnuchem na wokalu, szczególnie że ostatnia płyta Sepultury to bardzo przyzwoity materiał, a Omen to gówno na poziomie "Daeth Magnetic" Metalliki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
niszczuk
Dżonson
Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:13, 05 Luty 2012 Temat postu: |
|
Rizzo na początku sprawował się bardzo dobrze i moim zdaniem to nie tylko jego wina, że Soulfly brzmi teraz tak, jak brzmi. w końcu Soulfly to przede wszystkim zespół Maxa.
zuy_pan napisał: | ostatnia płyta Sepultury to bardzo przyzwoity materiał | Kairos przyzwoity?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:28, 05 Luty 2012 Temat postu: |
|
Kairos jest przyzwoity, szczególnie w porównaniu z "Omenem", po prostu grają jakiś tam metal, bez kombinowania, jak nie potrafią to nie kombinują, ja nie mówię że to jest "Chaos A.D" czy "Beneath the Remains" ale tak na poziomie "Diabolus..." Slayera to to jest, a mimo że to najgorsza płyta Zabójcy to jest przyzwoita.
A że Cavalera to nadęty gruby gwiazdor to inna sprawa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
niszczuk
Dżonson
Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:12, 05 Luty 2012 Temat postu: |
|
przyzwoita Sepultura z Greenem to dla mnie raczej Dante czy A-Lex, bo własnie coś tam kombinują. Kairos to miernota, bardzo przeciętna i nudna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 01:10, 10 Marzec 2012 Temat postu: |
|
No i słuchałem nowego Soulflya co tytuł nosi "Enslaved" no i - nudy panie franku- lepsze to raczej niż przechujowy Omen, nie wywołuje wymiotów, ale po prostu nie ma na czym się zatrzymać, nuda straszna, do tego jeszcze partie gitarowe Marca "pitu pitu" Rizzo dodają temu "patatajności" w stylu zespołów chuj-metalowych próbujących udawać black metal. Momentami chcieli pójść w death, czy właśnie black metal, ale ni ch chu im to nie wychodziło, płyta jest pełna "oczywistości", jak w filmie klasy B, każdy wie co się zaraz wydarzy, absolutnie niczym nie zaskakuje. Cavalera gruby gwiazdor, zostanie Krzysztofem Krawczykiem metalu i już nawet najwięksi jego fani go oleją, tak się to skończy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
niszczuk
Dżonson
Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:35, 15 Czerwiec 2012 Temat postu: |
|
sentymentem ruszony słucham sobie właśnie starych kawałkow Soulfly i tak się zastanawiam czy warto sięgać po ostatni album - albo raczej czy chce mi się po niego sięgać, bo wiem że nie warto
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|