Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kapitan Wołowe Serce
Administrator

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:49, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
Pawliq88 napisał: | To zależy co rozumiesz przez zna:] specjalistą nie jestem ale posiadam i słuchałem kilku płyt z lat 60: Their Satanic...., Beggars Banquet, Aftermath i moja ulubiona Out Of Our Heads. Jednak bardziej przemawiaja do mnei lata 70 jeżeli chodzi o samych Stonesów |
W takim razie jeszcze Let it Bleed czeka na Ciebie. Chyba najważniejsza płyta Stonesów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
thon022
Hipopotam

Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:14, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
Tak, Let It Bleed to ważna rzecz, trudno nawet mówić, że zna się muzykę tego zespołu bez przesłuchania tej płyty.
Na niej kończy się pewien etap muzyki Stonesów. A 1-a połowa lat 70-ych to trochę okres przejściowy. Jest już trochę bardziej rockowo, riffowo i "nowocześniej" . Jednak całkowitym przełomem było przyjęcie do zespołu mocno rozrywkowego Ronnie Wooda. Od jego debiutu (na płycie "Black and Blue" z 1976) mamy przeważnie takie grańsko jak i ów wesoły rockenrolowiec wywodzący się z grupy Faces. Tak więc okresy od debiutu do Let It Bleed włącznie, oraz od B&B do dziś, to kompletnie
rózne bajki, niemal różne zespoły. Na tyle różne że ktoś może uielbiać jeden, a drugiego nie trawić
Z newsów - Stonesy żyją i ... grają. Od niemal pół roku są w trasie koncertowej z okazji 50 (!!!) -lecia zespołu. Czy to ma sens? Na pewno finansowy dla samych Stonesów - ceny biletów są słone, ale sprzedają się świetnie. Najtańsze bilety (85 funtów ) na 2 koncerty
w Hyde Parku ino syknęły jak kropla wody na rozgrzanej blasze - poszły w 5 minut.
Tak więc muzykę, którą 50 -lat temu słusznie nazywano młodzieżową, dziś dalej dla tłumów grają staruszki - Ser Jagger w tym roku kończy równe 70 lat, a Charlie te urodziny ma już za sobą ...
A idzie chyba całkiem nieźle - do zespołu podłączył się dawny "zdrajca" Taylor i odgrywa swe słynne solówki sprzed lat
http://www.youtube.com/watch?v=QYEM2Jel38c
Co ciekawe, ten utwór Taylor zagrał "live" po raz pierwszy w życiu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
John Cipolina
Hipopotam

Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: bywam w Krakowie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:31, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
Ronnie Wood przed Faces grał ciężko i blues rockowo w grupie Jeffa Becka. Po Faces stał się typowo pop rockowym basistą?
Słyszałem, że to Taylora zdradzili podpieprzając mu kawałki. Tak przynajmniej on twierdzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pawliq88
Hipopotam

Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Śro 21:47, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
Kapitan Wołowe Serce napisał: | Pawliq88 napisał: | To zależy co rozumiesz przez zna:] specjalistą nie jestem ale posiadam i słuchałem kilku płyt z lat 60: Their Satanic...., Beggars Banquet, Aftermath i moja ulubiona Out Of Our Heads. Jednak bardziej przemawiaja do mnei lata 70 jeżeli chodzi o samych Stonesów |
W takim razie jeszcze Let it Bleed czeka na Ciebie. Chyba najważniejsza płyta Stonesów. |
Zgadza się jeszce jej nie słuchałem, na pewno sięgne w najbliższej przyszłośći
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
thon022
Hipopotam

Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:03, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
Z tą zdradą trochę żart, ale Taylor strzelił w stopę głównie sobie. Grał wprawdzie całkiem fajnie z Mayallem, nagrał parę trzecioligowych albumów, - ale ostatecznie został spłukanym narkomanem, wrakiem. A teraz dostał ponownie szansę - wchodzi na scenę ze starym zespołem, żeby zagrać w 2 kawałkach z całego wieczoru ...
A to, że podpieprzali mu kawałki to fakt. Ale taki był to układ - "nowy" musiał płacić frycowe. Ronnemu też "podpieprzali", tzn. podpisywali J/R. Choć np. "Ventilator Blues" (zapewne w całości napisany przez Taylora ) , jest podpisany: J/R/ TAYLOR.
A poprockowość Ronniego Objawia się np w tym utworze z "Black and Blue", gdzie autorem muzyki jest on właśnie;
http://www.youtube.com/watch?v=CYFJchnT3wk
Podpisane J/R - "inspired by Wood"
Z pewnością, gdyby Taylor nie odszedł, płyty Stonesów po 1975 byłyby zupełnie inne. A jakie ? Któż to wie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez thon022 dnia Śro 22:05, 29 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pawliq88
Hipopotam

Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Śro 22:53, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
Z tego co się orientuje to Roonie długo nie był pełnoprawnym członkiem TRS i dostawał coś w rodzaju,, wypłaty"? Jest w tym coś prawdy ?przeczytałem to w którejś z biografii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
thon022
Hipopotam

Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:02, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
To prawda, długo był na "pensji ". Pełnoprawnym ( i pełnopłatnym ) Stonesem został dopiero w latach 80-ych. Zresztą, jego kariera w zespole parę razy wisiała "na włosku"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pawliq88
Hipopotam

Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Śro 23:08, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
Tak podobnie jak jego życie z powodu nadmiaru uzywek
Widziałeś Rooniego Keitha i Dylana w na Live Aid 1985? troche porażka, Roonie chwilami sprawiał wrażenie jakby nie do końca zdawał sobie sprawę gdzie się znajduje:p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
thon022
Hipopotam

Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:34, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
Cała trójka ponoć ostro zabalowała dnia poprzedniego. Dylan zerwał strunę i chyba nawet tego nie zauważył, a w pozatym sprawiali wrażenie jakby sie nawzajem nie słyszeli. W ogóle, jak trafił Ronnie do zespołu to gwałtownie wzrosło spożycie środków niedozwolonych Nawet stateczny Charlie zszedł na dno ...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez thon022 dnia Śro 23:38, 29 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pawliq88
Hipopotam

Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Śro 23:41, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
Charlie chyba ładował ostro w latach 80 nie? z tego co pamiętam było to związane z jego problemami rodzinnymi? A Roonie chyba wyniósł swój nazwijmy to swobodny tryb życia jeszzce z The Faces
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
thon022
Hipopotam

Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 00:34, 30 Maj 2013 Temat postu: |
|
To chyba chodziło o śmierć ojca, ale tak naprawdę jest tak, że jak ktoś chce sie upodlic to zawsze znajdzie jakiś pretekst , Ronnie może nie jest "złym duchem", bo towarzystwo święte nie było, , ale to wesoły koleś który w Stonesach poczuł się jak ryba w wodzie. Ale gra na takim dziwnym instrumencie i jest pogodny ogólnie;
http://www.youtube.com/watch?v=SxIJs_4swFA
I jak go nie lubić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pawliq88
Hipopotam

Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Czw 13:37, 30 Maj 2013 Temat postu: |
|
Towarzystwo święte nie było a zwłaszcza Keith, ten to dawał czadu naprawdę ostro już zanim Roonie się przyłączył.
co do Charliego to udało mu sie pokonać problem i ogarnął się na powrót:p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pawliq88
Hipopotam

Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Czw 22:48, 27 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Ostatnimi czasy słucham sobie w pracy Beggars Banquet
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pawliq88
Hipopotam

Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Pon 09:40, 22 Grudzień 2014 Temat postu: |
|
Kapitan Wołowe Serce napisał: | thon022 napisał: | Napisał , że Stonesi grali prostackiego rokendrola! A to na odwrót było !  |
A żebyś wiedział! Bo Bitle od niego zaczęli, a Stonesi na nim skończyli. Całkowicie na odwrót  |
Haha pogrzebałem trochę w starych wątkach, fajne rozmowy można znaleźć Kwintesencja rozmowy Beatlesi VS Stonesi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pawliq88
Hipopotam

Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Pią 23:38, 09 Styczeń 2015 Temat postu: |
|
Pawliq88 napisał: | To zależy co rozumiesz przez zna:] specjalistą nie jestem ale posiadam i słuchałem kilku płyt z lat 60: Their Satanic...., Beggars Banquet, Aftermath i moja ulubiona Out Of Our Heads. Jednak bardziej przemawiaja do mnei lata 70 jeżeli chodzi o samych Stonesów. |
To moje zdanie o Stonesach półtora roku temu. Na dzień dzisiejszy zmieniło się o 360 stopni.
Przede wszystkim płyty Stonesów z lat 70, 80 i 90 znam na pamięć ale wracam już do nich bardzo rzadko. Są powtarzalne, większość materiału w tym samym klimacie rock n' rollowym i o ile albumy z lat 70 są dla mnie słuchalne o tyle później jest gorzej.
Poznałem dokładnie prawie całe ,,stonesowskie" lata 60. Teraz uważam, że najlepsze płyty jakie TRS nagrali to: Beggars Banquet i Let it Bleed.
Poniżej moje oceny albumów od Satanica:
Their Satanic Majesties Request - 4/5.
Beggars Banquet - 5/5 .
Let It Bleed - 5/5
Sticky Fingers - 4,5/5.
Exile on Main St. - 4.5/5.
Goats Head Soup - 3/5.
It's Only Rock'n Roll - 3,5/5.
Black and Blue - 2,5/5.
Some Girls - 4,5/5.
Emotional Rescue - 2/5.
Tattoo You - 3/5.
Undercover - 3/5.
Dirty Work - 2/5.
Steel Wheels - 3,5/5.
Voodoo Lounge - 3/5.
Bridges to Babylon - 2,5/5.
A Bigger Bang - 2/5.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pawliq88 dnia Pią 23:40, 09 Styczeń 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Filas
Moderator

Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Etceteragrad Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 00:26, 10 Styczeń 2015 Temat postu: |
|
o 360?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nihil reich
Hipopotam

Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 00:32, 10 Styczeń 2015 Temat postu: |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zuy_pan
Bad Motherfucker

Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 00:35, 10 Styczeń 2015 Temat postu: |
|
Bo Stonesi na przełomie lat 60 i 70 byli najlepsi, grali białackiego blues-rocka z jajami, spox muza rozrywkowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jadwiga320
Nosal

Dołączył: 03 Kwi 2015
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:29, 03 Kwiecień 2015 Temat postu: |
|
Nie znam się w ogóle na Stonesach, ale myślę, że gdybym musiała wybrać moją ulubioną piosenkę z wszystkich spokojnych pieśni, które znam, wybrałabym "Moonlight Mile". Jest moc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kapitan Wołowe Serce
Administrator

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:32, 03 Kwiecień 2015 Temat postu: |
|
Dobra rada numer tysionc sto czy:
Nie słuchaj piosenek tylko albumów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|