The Rolling Stones

Tom Kasad

Please, allow me to introduce myself, I'm a man of wealth and taste...

The Rolling Stones -

legendarny angielski zespół grający rock/blues rock, założony w 1962 roku (Londyn). W trakcie swej niezwykłej, trwającej ponad 40 lat karierze, The Rolling Stones nagrali 22 albumy studyjne, 9 albumów koncertowych oraz liczne kompilacje, które rozeszły się w ponad 200 mln nakładzie na całym świecie.
W 1989 roku grupę wprowadzono do Rock and Roll Hall Of Fame. Bogata twórczość zespołu, urozmaicana wraz z upływem czasu o brzmienie nowych instrumentów i stylów (min. typowych dla muzyki latynoamerykańskiej, folk, country rocka) stała się znaczącą i powszechnie rozpoznawalną ikoną kultury popularnej drugiej połowy XX wieku.

Wczesne nagrania Anglików stanowiły covery znanych bluesowych kompozycji. Po osiągnięciu sukcesu w Wielkiej Brytanii w pierwszej połowie lat 60 ubiegłego wieku, The Rolling Stones zdobyli rynek amerykański (Brytyjska Inwazja), głównie za sprawą bodaj najsłynniejszej kompozycji grupy (jaki i w historii muzyki rockowej w ogóle) – I Can’t Get No Satisfaction (1965).

Nazwa grupy została zaczerpnięta z tytułu piosenki Muddy Watersa – Rollin Stone z 1948 roku.

Skład -

Mick Jagger – wokal, harmonijka, pianino, gitara
Keith Richards – gitara, gitara basowa
Charlie Watts – perkusja
Ronnie Wood – gitara, gitara basowa, harmonijka, saksofon

Dawni członkowie -

Brian Jones ,Ian Stewart, Dick Taylor, Mick Taylor, Bill Wyman

Dyskografia -

The Rolling Stones (1964)
The Rolling Stones No. 2 (1965)
12X5 (1964)
December's Children (And Everybody's) (1965)
Out of Our Hades (1965)
Aftermath (1966)
Between the Buttons (1967)
Flowers (1967)
Their Satanic Majesties Request (1967)
Beggars Banquet (1968)
Let it Bleed (1969)
Sticky Fingers (1971)
Exile on Main ST. (1972)
Goats Head Soup (1973)
It's Only Rock 'n' Roll (1974)
Black and Blue (1976)
Some Girls (1978)
Emotional Rescue (1980)
Tattoo You (1981)
Undercover (1983)
Dirty Work (1986)
Steel Wheel (1989)
Voodoo Lounge (1994)
Bridges to Babylon (1997)
A Bigger Bang (2005)

Polecam -

(I Can't Get No) Satisfaction - [link widoczny dla zalogowanych]
Gimme Shelter - [link widoczny dla zalogowanych]
Angie - [link widoczny dla zalogowanych]
Sympathy For the Devil - [link widoczny dla zalogowanych]

...i wiele innych.

lubieciastka

legenda...

Tom Kasad

Legenda w rzeczy samej Cool

Zapomniałem dodać link do mojej ulubionej piosenki Stonesów - Monkey Man (na żywo) [link widoczny dla zalogowanych]

BeAdEo

Bardzo lubię. Nie słuchałem nigdy namiętnie ale bardzo lubię. Słyszałem, że ponoć na koncertach dają ciała trochę już?

Kapitan Wołowe Serce

A mnie Stonesi jakoś nigdy nie zachwycali.
Fajny zespół, bardzo ważny dla rocka i w ogóle dla rewolucji kulturalnej, ale żeby od razu wielki? Nie zrozumcie mnie źle, lubię Rolling Stones i w ogóle, ale jestem w stanie wymienić co najmniej sto zespołów, które uważam za lepsze...

Tom Kasad

Kapitan Wołowe Serce

Moja opinia jest dość subiektywna, czego nie kryję. Z resztą sto pierwsze miejsce na liście największych zespołów rockowych to nie byle co. Co do kawałków lepszych od dzieł Stonesów (można tam wymienić jeszcze kilka legendarnych utworów) to wiele zależy od gustu. Jestem w stanie wymienić stu wykonawców którzy bardziej mi się podobają, co nie oznacza że również tobie podobaliby się bardziej. Jeżeli ci zależy to mogę taka listę tutaj napisać. Decyzja należny do ciebie, bo to twój temat. Jednak według mnie miało by to cechy zaśmiecania wątku...

Anapheazaton

Myślę że w ten sposób patrząc, potrafiłbym wymienić z dwieście lepszych kapel od stonesów Wink

thon022

Witam. Ja na punkcie Stonesów jestem zdrowo kopnięty Very Happy

. Byłem na ich 4 koncertach, czytam o nich książki i newsy, a był okres, że tylko ich muzyki słuchałem ... Dla mnie to po prostu Zespól Nr 1 a potem ... to już różnie Very Happy

Teraz pojawiły się plotki o nowej trasie, i szczerze przyznam, że obawiam się tego - będąc pod 70-kę mogą po prostu wypaść żałośnie i "zaplamić" swoją legendę ... Chociaż tez miałem takie obawy jak jechałem na koncert na Bemowie i był szał Razz

. A Mick Jagger następnego dnia kończył 64 lata ...

love and hate

Hmm Stonesi legenda ale ja ich nie znam za dobrze Embarassed

Może ktoś polecił bym mi ich jakieś płytki??

thon022 · Wysłany: Pon 18:37, 01 Marzec 2010 Temat postu:

Czuję się wywołany do tablicy i mam lekka tremę, bo The Rolling Stones wydali tyle wspaniałych, różnorodnych albumów, że trudno tu wskazać jakąś płytę jako wyznacznik ich stylu, "najlepszy album" czy jakoś tak . To nie zespół w stylu AC/DC, gdzie styl jest mocno zaznaczony na każdej płycie.

W muzyce Stonesów, (oprócz oczywiście rocka Wink

) , pojawiały się elementy soulu, folku, bluesa, wodewilu, psychodelii, disco, reggae, jazzu itd ... Któryś album może oczarować, a inny wręcz zniechęcić niezaznajomionego z ich muzyką słuchacza - bo ten kolejny, po który sięgnie może być już w zupełnie odmiennym stylu (np "Between The Buttons" a "Some Girls" to zupełnie inne bajki).

Poleciłbym, na sam początek (może ryzykownie) właśnie dwie zupełnie różne pozycje:

1. "Beggers Banquet" z 1968r. (z okładką jak mój avatar Wink

) - dużo akustycznych instrumentów, muzyka osadzona w tradycji bluesa i folk. Dla ułatwienia odbioru wrzucam swoją recenzję na forum:
http://www.metalrockforum.fora.pl/plyty-starsze,44/the-rolling-stones-beggars-banquet-1968r,1947.html#31209

2. "Black And Blue" z 1976r. przełomowy w ich karierze wyznacznik "nowej ery" - bliższy współczesnemu rockowemu graniu, bardziej przyswajalny, choć nie uznawany za wybitny przez krytykę (ale kto by się tym przejmował ... )

Ciekawe, którą "wersję" Stonesów uznasz za ciekawszą, no i jak "w ogóle" ten zespół odbierzesz ? Przyjemnego słuchania Smile

Kapitan Wołowe Serce · Wysłany: Wto 10:43, 02 Marzec 2010 Temat postu:

Też skorzystam, bo jednak zbyt słabo znam ten zespół. Nie przepadam za nimi, za dużo w nich rock&rolla, ale może jak będę szukał to znajdę coś ciekawszego niż archaiczny pop rock na trzech akordach Wink

thon022 · Wysłany: Wto 12:53, 02 Marzec 2010 Temat postu:

> Kapitan Wołowe Serce

Może tak, a może nie ... Laughing

The Rolling Stones to zespół, którego pomysł na granie jest konsekwencją fascynacji "czarną" muzyką - głównie bluesem i soulem. Idolami młodości Jaggera i Richardsa byli Muddy Waters, Howlin' Wolf, Chuck Berry, James Brown itp. czarni wykonawcy. Ich pierwsze nagrania to właśnie covery tych wykonawców. Nawet jak zaczęli już tworzyć własne hity, to wracali konsekwentnie do korzeni - np. wydając na singlu w 1965r. (pomimo protestów wytwórni) cover Willie Dixona, archetypalnego bluesa - "Litlle Red Rooster",
http://www.youtube.com/watch?v=ejQiXVjjODY&feature=related

Po eksperymentach brzmieniowych idących w coraz mocniej w kierunku psychodelii - płyty : 1. "Between The Buttons " z 1966r. http://www.youtube.com/watch?v=szaj7ZGnCVE i
2. "Their Satanic ..." z 1967r. http://www.youtube.com/watch?v=j17Msb6Yje8&feature=related (na tych albumach mogą właśnie znaleźć coś dla siebie miłośnicy bardziej "odjechanych" klimatów Wink

), Stonesi powrócili w 1968r. znowu do swoich "czarnych" korzeni singlem "Jumpin Jack Flash", a zaraz potem nagrali surowy brzmieniowo, oparty na bluesie i folku "Beggars Banquet".

Sporym problemem z RS jest też to, że w początkach latach 60-ych istniał straszliwy bałagan jeśli chodzi o longplaye, single czy tzw. EP-ki . Albumy jak "Aftermath" wydawano w 2 wersjach (US i UK) które nie tylko różniły się okładkkami, ale i ... zawartością ! Twisted Evil

Wiele megahitów w ogóle nie zostało włączonych do studyjnych albumów , bo funkcjonowały jako odrębne single, np , 19th Nervous Breakdown, Satisfaction, Jumpin' Jack Flash i wiele innych ...

Pierwszą "normalnie" wydaną płytą, z singlem itp. jest , wg mnie, dopiero "Sticky Fingers" z 1971r. (n.b. też żelazny klasyk zespołu, wart zapoznania Razz

)

Pozdrawiam.

jagger · Wysłany: Pią 22:04, 05 Marzec 2010 Temat postu:

beggars banquet i their satanic majesties request to ich najbardziej zajebiste płyty. (przeważnie mało jest takich, z których odpowiada mi każdy utwór).

thon022 · Wysłany: Pią 23:21, 05 Marzec 2010 Temat postu:

A znacie zapomniany singiel "Child of the Moon"?
http://www.youtube.com/watch?v=6svRRH2k-_A
Nagrany w 1967, bardzo lubię ten kawałek. Razz

jagger · Wysłany: Sob 00:22, 06 Marzec 2010 Temat postu:

pewnie słyszaaałam, strasznie dla nich charakterystyczne.
ja aktualnie dręczę to.

thon022 · Wysłany: Sob 01:25, 06 Marzec 2010 Temat postu:

jagger · Wysłany: Sob 01:27, 06 Marzec 2010 Temat postu:

down in the hole: http://www.youtube.com/watch?v=a0FfyrIhyLA
genialne całkiem.

thon022 · Wysłany: Sob 08:29, 06 Marzec 2010 Temat postu:

A sorrki,

A! , to to najlepsza rzecz na "Emotional Rescue" zdecydowanie! Kapitalny, minorowy blues. Świetny wybór, gratuluję Very Happy

PS ale na tej wrzucie z You Tuba coś mi "skacze" Confused

tu jest lepsza jakość.
http://www.youtube.com/watch?v=1N0jNAmi8DY&feature=related

Pozdrawiam

Niepokonany Herakles · Wysłany: Sob 14:32, 06 Marzec 2010 Temat postu:

Nigdy mnie nie zaciekawiła ich muza, za to miliardy zjebanych fanów i podniety w programach a'la Tepeexpres skutecznie mnie odstraszały. Od nich. Dżagera nie lubię ani za jego śpiewy ani za fikanie i brykanie na scenie, dla mnie jest pajacem. A z nim mi się kojarzy wszystko co się tyczy słów Się Toczące Kamyki (pomijając jęki Dylana na Autostradzie).