Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
megadziobak
Hipopotam
Dołączył: 09 Cze 2012
Posty: 1492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tak Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 02:29, 01 Październik 2013 Temat postu: |
|
mis i margolcia na propsie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 07:42, 01 Październik 2013 Temat postu: |
|
Mocny argument "ty byś tak nie zagrał", no panie, takich rzeczy to chyba już nawet nosale z kosmosu nie używają. Ja tworzę w undergroundzie awangardowy post-punk z elementami jazzu, ale nie ma tego w necie, bo to porządny underground, a nie jakieś pitu, pitu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rune of Torment
Brodacz
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Edo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:10, 01 Październik 2013 Temat postu: |
|
Wow, serio "Ty byś tak nie zagrał?". Krytykom muzycznym też tak mówicie?
Ja to bym pewnie zagrał, tydzień temu napisałem z zespołem kawałek w którym metrum alteruje się z taktu na takt z 7/8 na 13/16, wystarczająco progresywne?
A poza tym posłuchałem tych Waszych linków. Zaznaczę, że jestem bodaj jedyną osobą na forum, która lubi progresywny metal, chociaż raczej ten nienaznaczony zepsuciem Dream Theather. Widać, że muzycy mają technicznie coś do zaoferowania ale dla każdego minimalnie doświadczonego słuchacza, nawet takiego co trzy razy usłyszał Fates Warning i w dzieciństwie rodzicie dali mu Pink Floyd do słuchania (już nawet nie mówiąc o King Crimson) to to będzie nudne i w ogóle nie progresywne. To raczej takie melodyjne techniczne łupanie nieskażone wcale większą ambicją a raczej strachem przed komercyjnym odrzuceniem i zakwalifikowaniem jako muzyka 'trudna' i dla snobów. Są zespoły, które uprawiają podobną asekuracyjną melodyjną pseudoprogresję i robią to ciekawie, bo mają własną tożsamość. NP http://www.youtube.com/watch?v=28ESt3FnJ7I mają swoją bossa-novę i fascynajcie mariażem kultury brazylisjkiej i zachodniej. Nie znam w 100% Waszej twórczości ale zdaje mi się, że tożsamość to raczej "w tym kawałku damy sobie riffy z Dream Theater a tam wrzucimy balladę z Dark Side of the Moon, no i mamy dziewczynę na wokalu więc będzie spox". Nie mówię, że to karygodne, bo w tym kraju zespoły metalowe z własną tożsamością to ewenement z jakiegoś powodu ale raczej nawołuję: więcej pokory i postarajcie się wyciągnąć więcej ze swojego potencjału, albo nie oszukujcie ludzi łatką 'prog'. Wystarczająco merytoryczny komentarz czy mam się zacząć odnosić do czysto muzycznych kwestii, żeby nie zostać uznanym za krytykanta?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rune of Torment dnia Wto 10:32, 01 Październik 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 12:21, 01 Październik 2013 Temat postu: |
|
Rune of Torment napisał: | Wow, serio "Ty byś tak nie zagrał?". Krytykom muzycznym też tak mówicie? |
Proszę nie inputować mi słów których nie wypowiedziałem. Ale oczywiście coś w tym jest... Prosiłem o komentarze na forum muzycznym, mając nadzieję że odpowiedzą mi muzycy... i to zweryfikowani, mający w sygnaturze link dający pojęcie kim są i na ile ich komentarze są wiarygodne.
Rune of Torment napisał: | Wystarczająco merytoryczny komentarz czy mam się zacząć odnosić do czysto muzycznych kwestii |
Bardzo proszę, dokładnie o to mi chodziło
|
|
Powrót do góry |
|
|
Filas
Moderator
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Etceteragrad Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:53, 01 Październik 2013 Temat postu: |
|
Muzycy? Co to ma być za kryterium.
Grajcie co wam wychodzi i nie silcie się na łatkę progową, jeżeli nie znacie proga tak naprawdę. Jakie macie korzenie? DT? PF? Trochę Yes? Genesis?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cizar
Hipopotam
Dołączył: 25 Cze 2013
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowe Skalmierzyce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:10, 01 Październik 2013 Temat postu: |
|
A może słuchają Magmy, Soft Machine i Zamla mamasz Mana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 17:04, 01 Październik 2013 Temat postu: |
|
_______________
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 16:05, 27 Styczeń 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:33, 01 Październik 2013 Temat postu: |
|
Na temat czego? Chopie, ile Ty masz lat? Tzn. spojrz na siebie: masz na awatarze napis Tomasz Guitar (lololo), nagrywacie jakies rzekomo zaawansowane technicznie riffy brzmiace jak kolizja cipy, a w dodatku zamiast tworzyc w spokoju muze taka, jaka Wam odpowiada i taka, jaka macie na nia wizje - przychodzisz na forum i pytasz jakis pizdoklesow co waza po 63kg i szczyca sie sluchaniem mega muzy, co o niej mysla. Przeciez sam metal to juz dostateczna dziecinada, a co dopiero takie postepowanie.
Juz nie wspominajac o tym, ze chyba chcesz wygladac jak Kirk Hamlet.
WAFLE TY KURWA?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Niepokonany Herakles dnia Wto 17:41, 01 Październik 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cizar
Hipopotam
Dołączył: 25 Cze 2013
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowe Skalmierzyce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:53, 01 Październik 2013 Temat postu: |
|
Tomasz orłowski napisał: | No dobra, znam już antypatie jednych i wywody na temat zawartości cukru w cukrze drugich. Ale to może pogadajcie między sobą na jakimś offtopie.:-D Nadal czekam na parę uwag na temat... |
Co? Przecież uwag w tym temacie było pełno, to, że ktoś napisał trochę negatywnie, że wasza muzyka jest do dupy nie należy płakać, a z szacunkiem przyjąć i próbować się poprawić. Z takim podejściem to serio daleko nie zajdziecie
Rune of Torment napisał: |
Ja to bym pewnie zagrał, tydzień temu napisałem z zespołem kawałek w którym metrum alteruje się z taktu na takt z 7/8 na 13/16, wystarczająco progresywne? |
Te, macie jakieś próbki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 18:09, 01 Październik 2013 Temat postu: |
|
_____________
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 16:05, 27 Styczeń 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:09, 01 Październik 2013 Temat postu: |
|
Nie wiem, jak ty, ale ja jak wchodzę na jakieś forum to nie sugeruję się nagłówkiem, ale raczej przeglądam tematy. Ja już ci mówiłem, że jestem królem undergroundu, więc się znam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rune of Torment
Brodacz
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Edo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:21, 01 Październik 2013 Temat postu: |
|
Tomasz orłowski napisał: |
Rune of Torment napisał: | Wystarczająco merytoryczny komentarz czy mam się zacząć odnosić do czysto muzycznych kwestii |
Bardzo proszę, dokładnie o to mi chodziło |
To było trochę pytanie retoryczne, bo jak muzyka nudna jest i bez wyrazu i nic nie przyciąga uwagi to odnoszenie się do kwestii technicznych to marnacja czasu obu stron dyskusji.
Cytat: | Te, macie jakieś próbki? |
Nie Nie wierzymy w półśrodki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:25, 01 Październik 2013 Temat postu: |
|
Rune, źle, to się mówi, że jesteś w undergroundzie i nie ma próbek, bo wasz band jest zbyt undergroundowy, dupy na to lecą. Wiem, bo tak piszę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zuy_pan dnia Wto 22:26, 01 Październik 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Filas
Moderator
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Etceteragrad Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:03, 01 Październik 2013 Temat postu: |
|
Zespół jest zbyt undergroundowy, żeby nawet grał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
citizen_insane
Dżonson
Dołączył: 21 Sie 2013
Posty: 558
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:10, 01 Październik 2013 Temat postu: |
|
Jeżeli członkowie zespołu wiedzą o jego istnieniu, to znaczy, że jest on zbyt mainstreamowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rune of Torment
Brodacz
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Edo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:12, 01 Październik 2013 Temat postu: |
|
Nasz pierwszy wokalista zaćpał się zanim przyszedł na pierwszą próbę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 00:42, 02 Październik 2013 Temat postu: |
|
Tomasz orłowski napisał: | Autoironia ? |
Nie wiem czy autoironia, jam tu wolny szczelec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kobaian
Brodacz
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 08:43, 02 Październik 2013 Temat postu: |
|
Dream Theater to takie przedsiębiorstwo, które ma na celu sprzedaż muzyki innym muzykom. W sumie niezły pomysł na biznes w ciężkich czasach dla przemysłu muzycznego. Nie trzeba ścigać się z gwiazdkami pop - po prostu trzeba znaleźć sobie niszę wśród muzyków, którzy będą nas podziwiali za niestandardowe tempa, trudne riffy, solówki itp. Z punktu widzenia słuchacza, który nie jest muzykiem, ta twórczość nie przedstawia większej wartości - nie ma zbyt wiele fajnych momentów, nie dostarcza wzruszeń, a każda kolejna płyta brzmi jak zjadanie własnego ogona.
Jest dla mnie niepojęte, na co liczą liderzy zespołów wzorujących się na DT. Że oni też wstrzelą się w tę niszę? Obawiam się, że w Polsce tej publiczności złożonej z młodych muzyków heavy-metalowych jednak nie wystarczy. Nie wspominając o tym, że część z tych muzyków może dostrzec to samo, co my - zwykli słuchacze, że oprócz technicznych akrobacji w tej muzyce nie ma nic przykuwającego uwagi. Muzyk, który liczy, że podziwiać go będą inni muzycy, a pozostałych słuchaczy ma w głębokim poważaniu, grzeszy pychą i strzela sobie przy okazji w stopę. King Crimson czy Pink Floyd nie stali się wielcy przez zdobycie uznania we własnym środowisku, tylko dlatego, że stworzyli coś, co swego czasu poruszyło tłumy.
W dzisiejszych czasach ambitny muzyk rockowy ma dwie możliwości. Albo tworzyć muzykę naprawdę niszową, która będzie jednak wnosiła jakieś wartości, będzie oryginalna na tyle, na ile się jeszcze da być oryginalnym, albo tworzyć ambitny, wysmakowany pop/rock i liczyć na to, że mimo trudności uda się przebić do mas. Ani jednego, ani drugiego nie uczyni jednak nikt, kto na krytykę odpowiada "A ty zagrasz lepiej?".
Podążanie śladem DT to ślepa uliczka. I nie ważne, czy jest to zżynanie wprost, czy branie jedynie ogólnego pomysłu, że jesteśmy wymiataczami grającymi dla takich jak my, albo dla tych, co uczą się jak wymiatać. To i tak jest efekt jednej i tej samej zarazy rozsianej przez tego, jak już gdzie-indziej wspominałem - największego szkodnika proga (obok Marillion, oczywiście).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:06, 02 Październik 2013 Temat postu: |
|
Nie wiem na co tutaj tyle gadania. Kliknąłem w link, posłuchałem trochę i słyszę, że dyskutować nie ma o czym. Wasza twórczość jest prymitywną, pretensjonalną breją. Połączeniem pseudo muzyki z RMFu z pseudo muzyką Dream Theater.
Nie brak w świecie ludzi niesłyszących, więc może jakąś publikę wokół siebie zgromadzicie, ale z całą pewnością nie znajdzie się wśród niej nikt z tego forum. Nie ma sensu przekonywać Was do stworzenia czegoś co miałoby jakąkolwiek wartość artystyczną i zupełnie nie rozumiem dlaczego moi koledzy to robią. Gracie tak straszny syf, że nie ma dla Was nadziei.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Śro 10:07, 02 Październik 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kobaian
Brodacz
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:20, 02 Październik 2013 Temat postu: |
|
Cytat: | Połączeniem pseudo muzyki z RMFu z pseudo muzyką Dream Theater. |
To brzmi trochę jak łączenie masła z masłem, bo w sumie samo DT nagrało całkiem sporo utworów przypominających łączenie ich własnych swoistych dla nich patentów z muzyką rodem z RMFu.
Kapitan Wołowe Serce napisał: | Nie ma sensu przekonywać Was do stworzenia czegoś co miałoby jakąkolwiek wartość artystyczną i zupełnie nie rozumiem dlaczego moi koledzy to robią. |
Szczerze mówiąc nie było moją przynajmniej intencją przekonywanie kogokolwiek do czegokolwiek. Uznałem, że skoro zawitał na nasze forum taki gość, to będę mógł poznać odpowiedź na nurtujące mnie pytanie, co tak naprawdę skłania ludzi, którzy przecież poświęcają na to swój czas i często też pieniądze, do tworzenia podobnych rzeczy. Nurtuje mnie bowiem pewne pytanie, jak to jest, że w latach 60' nikt praktycznie nie umiał grać na niczym a powstało całkiem sporo interesujących rzeczy, a dziś wyćwiczeni muzycy tworzą nie wartą uwagi breję. Jak to jest, że w momencie gdy właściwie każdy może skomponować fajną melodię w midi na własnym komputerze (naprawdę metodą prób i błędów i małpie stukającej w klawisze prędzej czy później się to uda), z eteru leci nudna breja wykonywana przez rzekomo "profesjonalnych" artystów, w której nie ma niczego charakterystycznego. A Ci, którzy uważają się za niszę, grają de facto dokładnie to samo, tylko dodadzą kilka pustych, nic nie zmieniających w odbiorze utworu nut, aby metrum było 5/4, albo 17/16.
Kapitan Wołowe Serce napisał: | Gracie tak straszny syf, że nie ma dla Was nadziei. |
Nie doceniasz siły osmozy. Większość ludzi ma poglądy jakie ma, bo takie poglądy ma grupa, do której przynależą. Konfrontowanie ludzi z negatywnymi opiniami spoza środowiska wydaje mi się ważne, jest to w sumie zazwyczaj nieskuteczna, ale jedyna możliwa forma wyrwania co poniektórych z samozadowolenia. Oczywiście zapewne nasz szanowny gość przejmuje się jedynie opiniami innych muzyków, a opinię amatorów słuchania dobrej, ponadczasowej i w większym lub mniejszym stopniu niezależnej muzyki ma w dupie, ale to w sumie jego problem, nie mój.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|